wtorek, 11 lutego 2014

40 dzień ćwiczeń - czyli "biegowy quiz"


Tata

Późno wróciliśmy dzisiaj ze szkoły i jedyną opcją na ćwiczenia było wyjście na marszobieg i to był mój pomysł. To prawda, że wieczorową porą i po rowerowych alejkach, ale w lesie jest błoto i mnóstwo wody, więc alternatywy nie było. Konrad nie był entuzjastycznie nastawiony do tego mojego wyboru, ale zaproponowałem mu, że w trakcie biegu zrobimy "mały quiz" z pytaniami. Wówczas czas biegnie szybciej, a z pozoru nudny bieg wydaje się bardziej atrakcyjny. Muszę przyznać, że wyszło całkiem nieźle, a Konrad ani razu nie narzekał i 60 minut spaceru, marszu i biegu zleciało strasznie szybko. Było to bardzo spontaniczne i bez udawania, a już teraz Konrad pyta kiedy to powtórzymy.
Tyle relacji z dzisiejszego dnia, a jutro czeka nas tenis Konrada i mój bieg i przede wszystkim zrobienie bilansu 6 tygodnia ćwiczeń. Zobaczymy jak wypadnie, a zimowe ferie się zbliżają i już zacieramy na tę okoliczność "sportowe ręce".
Poniżej krótki film z przebiegu naszego wieczornego quizu.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz