Tata
Wreszcie nadszedł czas na pierwszy bilans tygodnia, czyli podliczenie godzin poświęconych jakimkolwiek ćwiczeniom fizycznym przeze mnie i przez mojego syna Konrada. W tym tygodniu nasze wysiłki przyjmowały różne formy, bo maszerowaliśmy i truchtaliśmy w terenie, wykonywaliśmy zabawy w terenie z piłką zmuszając się do szybszego niż zwykle biegu, a Konrad dodatkowo miał zajęcia z tenisa i uczestniczył w jednym z warszawskich turniejów. Poniżej przedstawiam tabelę z dokładnym rozkładem godzin ćwiczeń. Okazało się, że po podliczeniu wypadamy całkiem nieźle, bo mnie udało się ćwiczyć średnio 1 godzinę w tygodniu, a Konradowi ponad 1,5 godzin w skali 7 dni. Myślę, że mój wynik plasuje mnie na średnim poziomie aktywności ruchowej, natomiast wynik Konrada jest na pewno powyżej normy dla dzieci w tym wieku. Badania naukowe pokazują jednak, że dzieci już od najmłodszych lat powinny mieć przynajmniej 1 godzinę aktywności ruchowej dziennie. Chodzi tu oczywiście o ruchowy, zabawowy i spontaniczny charakter wysiłku, co oznacza spacery, jazdę na rowerku, zajęcia pływackie itp. Absolutnie nie mamy tutaj na myśli zajęć kierowanych ku sportowi wyczynowemu w przyszłości. U Konrada dość duża ilość godzin aktywności fizycznej jest bez wątpienia spowodowana zajęciami tenisowymi i uczestnictwem w turnieju. Zdajemy sobie sprawę, że nie każdy rodzic i ćwiczące z nim dziecko może mieć podobne do naszych zainteresowania, ale w tym miejscu może pojawić się pływanie, tak popularne u dzieci sporty walki, zajęcia gimnastyczne, zajęcia korekcyjne czy nawet taneczne (niezależnie, czy odnosimy to do dziewczynek czy chłopców). Najważniejsze, by były to zajęcia systematyczne i konsekwentne zarówno dla dziecka jak i jego rodziców.
Ale żeby dopełnić naszych wspólnych z dzieckiem ćwiczeń postanowiliśmy potraktować ten dzień 8 stycznia i pierwszy dzień nowego rozliczeniowego tygodnia trochę bardziej ulgowo po intensywnym ubiegłym tygodniu. Wykonaliśmy tylko 30 minutowy wieczorny zestaw ćwiczeń w warunkach domowych. Zrobiliśmy to również dlatego, że Konrad miał w szkole 45 minutowe zajęcia w-f. Zatem ja dzisiaj "zarobiłem" tylko 0,5 punkta, a dziecko 1,5 punkta, co jak na ten lżejszy wariant dzisiejszego treningu jest całkiem dobrym wynikiem. Jak zwykle krótki materiał z ich przebiegu zamieszczamy poniżej.
Dni tygodnia
|
Ilość godzin przeznaczonych na
ćwiczenia fizyczne (1 godzina h = 1 punkt)
|
|
Tata
|
Konrad
|
|
01.01.2014
|
1
|
1
|
02.01.2014
|
1
|
2
|
03.01.2014
|
1
|
1
|
04.01.2014
|
1
|
2,5
|
05.01.2014
|
0,5
|
0,5
|
06.01.2014
|
1,5
|
1,5
|
07.01.2014
|
1
|
3
|
Razem
|
7 h (7 pkt)
|
11,5 h (11,5 pkt)
|
Średnia godzin na 1 dzień
|
1h (1 pkt)
|
1,6h (1,6 pkt)
|
Konrad
Bardzo się cieszę, że zdobyłem więcej punktów i wygrałem z moim Tatą w tym tygodniu. Moim postanowieniem jest dotrzymać ten trening do końca roku. Na jeden dzień wychodzi mi 1,6 godziny, czyli bardzo dużo, z czego też jestem dumny. Na pewno dużo na tę tabelę zadziałało bieganie w Sylwestra i w czasie ferii szkolnych, a także tenisowy turniej. Bardzo lubię ćwiczyć i na pewno będę chciał to podtrzymać. Z pewnością też musi się znaleźć czas na mój odpoczynek, który też gra bardzo ważną rolę. Jestem bardzo ciekawy, czy uda mi się powtórzyć ten wynik, przekonamy się wkrótce, czyli w następnych tygodniach.
Ponadto w dzisiejszym wpisie zapraszam do przeczytania, jak powinno wyglądać postępowanie treningowe (zdrowotne i rekreacyjne) dzieci.
Jak ćwiczyć z dziećmi?.
Dzieci rozwijają się fizycznie już od wczesnego wieku, a proces ten trwa aż do okresu późnego dojrzewania. Rozwój ten dotyczy również dzieci, które podejmują systemtyczny trening fizyczny. Dlatego ze względu na ten bardzo "wrażliwy" etap dorastania wszystkie obciążenia treningowe powinny być zróżnicowane, co do intensywności i indywidualnych zdolności adaptacyjnych dziecka. W żaden sposób nie powinny stanowić "kalki" programów kierowanych do osób dorosłych. Pamiętać także trzeba, że wczesne lata życia dziecka cechują się wyjątkową potrzebą stopnia atrakcyjności wszystkich działań. które do nich adresujemy. Tak samo jest w sporcie, gdzie młody wiek zawodnika będzie wymagał planowania i budowania "zjadliwych" form ćwiczeń fizycznych.
Rozwój dzieci (wzrost).
W dwóch pierwszych latach dzieci rosną w tempie około 6 centymetrów na rok i taka progresja utrzymuje się do wieku 11 lat u dziewczynek i 13 lat u chłopców, czyli do momentu osiągnięcia wieku pokwitania (trwa około 2 lat i jest związany z rozwojem cech płciowych)
Rozwój dzieci (mięśnie i kości).
Mięśnie i kościec rozwijają się płynnie i w równym tempie u obu płci do okresu pokwitania. Później dynamika tych zmian jest szybsza u chłopców, co przejawia się wzrostem ogólnej masy ciała.
Rozwój dzieci (tkanka tłuszczowa).
Po urodzeniu chłopcy i dziewczynki mają około 10-12 % tkanki tłuszczowej, przed pokwitaniem poziom tkanki tłuszczowej u obu płci oscyluje w granicach 16-18%, po okresie pokwitania następuje wzrost tkanki tłuszczowej u dziewczynek do poziomu około 25 %, głównie z powodu zmian hormonalnych, po okresie pokwitania u chłopców notuje się poziom tkanki tłuszczowej sięgający 12-14%.
Badania pokazują, że większość zawodniczek regularnie trenujących po okresie pokwitania utrzymuje tkankę tłuszczową na poziomie około 18%. Jeśli wartości te obniżają się do około 12 %, to zazwyczaj jest to związane z brakiem hormonalnej równowagi i pojawiającymi się problemami zdrowotnymi. Dlatego trenerzy muszą mieć absolutną pewność, że wszystkie trenujące zawodniczki mają pełną świadomość w zakresie swego rozwoju i powinny przestrzegać właściwego postępowania żywieniowego.
.
Rozwój dziecka, a podatność na kontuzje
Pojawiające się w okresie dojrzewania zmiany w budowie ciała dziewczynek mogą być powodem zwiększonej ilości kontuzji. Dochodzi wówczas i najczęściej w konkurencjach biegowych do chondromolacji rzepki. Aby skutecznie temu zapobiegać należy ćwiczyć różne grupy mięśni, w tym szczególnie mięśnie brzucha. Ponadto w tym okresie charakterystyczne są inne kontuzje aparatu ruchu:
w wieku 10 - 13 lat pojawiają się kontuzje pięty,
w wieku 12 - 16 lat pojawiają się kontuzje kolan,
w okresie późnego dojrzewania pojawiają się kontuzje odcinka lędżwiowego kręgosłupa i ból bioder. Najlepszym sposobem eliminowania tego rodzaju dolegliwości jest czasowy odpoczynek od ćwiczeń fizycznych.
Rozwój dziecka, a ćwiczenia fizyczne.
Należy pamiętać, że intensywne ćwiczenia fizyczne dzieci mogą zakłócać u nich rozwój kośca i dlatego nie należy ich stosować przed osiągnięciem pełnego wzrostu. Należy stosować formy ćwiczeń o charakterze zabawowym z wykorzystaniem naturalnych i stosownych do wieku obciążeń.
Rozwój dziecka, a trening siły.
Przy stosowaniu treningu siły u młodych zawodników należy pamiętać, że:zastosowany u nich trening siły powinien być dobrze dobrany i na każdym etapie kontrolowany, stawy młodych zawodników nie powinny być obciążane dużą ilością powtórzeń. Zaleca się realizowanie treningu siły u młodych zawodników metodą obwodowo stacyjną przy wykorzystaniu jako głównego obciążenia ich własnego ciężaru ciała.
Rozwój dziecka, a trening tlenowy (o niskiej intensywności) i beztlenowy (o wysokiej intensywności)
Trening o charakterze tlenowym powinien być u młodych zawodników rozwijany i powinien wpłynąć na polepszenie ich sportowych wyników. Z kolei trening o charakterze beztlenowym powinien mieć ograniczony zakres, z uwagi na mniejszy potencjał tego rodzaju metabolizmu u młodych zawodników. Trening w pełnym wachlarzu intensywności i rodzajch metabolizmu może być zastosowany, gdy zawodnik osiągnie wiek pełnoletności.
Rozwój dziecka, a kształtowanie wybranych motorycznych umiejętności.
Rozwój u dziecka w procesie treningowym takich umiejętności: jak zwinność, równowaga, koordynacja jest szczególnie pożądany i w tym elemencie każdy trener powinień wykazać maksymalne zaangażowanie.
Trening młodych zawodników
Trenerzy młodych zawodników powinni realizować proces treningowy z takim przekonaniem, aby zawodnicy z wykonywania zadań treningowych czerpali przede wszystkim dużą radość. Aby to osiągnąć trenerzy muszą dla trenujących dzieci stworzyć bezpieczne treningowe środowisko, a ze swej strony zaoferować działania pozbawione zaniedbań oraz fizycznych i emocjonalnych nadużyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz